Zapowiedź luty 2019 Psychoskok

Skrzynia z uśpionym przeznaczeniem

                                                        10.02.2019

Dwie kobiety.
Dwie historie.
Jeden kamień.
Kiedy Simona straciła dziecko, mąż zaczął się od niej odsuwać. Czuła, że zaczyna się dziać coś niedobrego. A kiedy przez przypadek spotkała tajemniczego Alfeusza, nie zdawała sobie sprawy, jak bardzo może być powiązany z jej życiem...

Ala, córka Simony, po śmierci matki dokonuje niezwykłego odkrycia. W jej szafie – znajduje pudełko pełne pamiętników, w których spisana jest niezwykła historia Simony i Alfeusza. Ala staje się również właścicielką kamienia, który posiada niezwykłą moc. Potrafi on powstrzymać zarazę, która panuje w odległej krainie, znajdującej daleko od Ziemi i zaprowadzić dzięki temu dawny ład oraz porządek. Jak jednak odnaleźć kamień na wielkiej kuli ziemskiej? I czy to wystarczy, by powstrzymać rozprzestrzeniającą się tajemniczą chorobę, która sieje spustoszenie?
To historia doskonale ukazująca trudne wybory pomiędzy uczuciami a obowiązkami oraz rodzinne tragedie, które mogą przydarzyć się każdemu z nas. Obyczajowość i codzienność łączy się z elementami fantastycznymi, dodatkowo wplatając w to świat starożytnej Grecji, czarownic i klątw.

Wydawnictwo: Psychoskok

Oprawa: Miękka

Format: 148 x 210

Liczba stron: 102

Cena:22,90 zł

" Fatalna czarownica. Pechowe zaklęcie"

To już trzecia i jak na razie ostatnia część, jaka posiadam w domu z przygodami małej niezdarnej czarodziejki  „ Fatalna czarownica. Pechowe zaklęcie".. Wiem, wiem to książka dla dzieci, a ja jestem już dorosła (wyglądem w głębi duszy cały czas czuje się dzieckiem😂), ale co zrobić jak lubię wszystko, co związane jest z czarodziejkami. A tę książkę świetnie się czyta. Taka przerwa pomiędzy dorosłym życiem. Niestety nie mam córki, która chętnie chwyciła by za tę fantastyczną książkę a chłopca jakoś ciężko zachęcić, bo jak to dzieci oceniają książkę po okładce (to dla dziewczyn) 😏😌

 „ Fatalna czarownica. Pechowe zaklęcie".

To już drugi rok pobytu Mildred w szkole czarownic. Bohaterka jest już starsza i ma nadzieję, że, pozbędzie się reputacji najgorszej czarownicy w szkole. Na dzidzińcu lądowały wszystkie młode czarownice, te, które zaczęły już kolejny rok i te, które zaczynają pierwszy rok nauki. Mildred i jej koleżanka zauważyły dwie przestraszone pierwszoroczne uczennice i postanowiły je pocieszyć. Niestety jak to bywa, u niesfornej uczennicy wyszło całkiem odwrotnie. Już samo rozpoczęcie roku szkolnego, nie jest także szczęśliwe dla Mildred, gdyż miała nadzieję, że w tym roku będzie mieć inną wychowawczynię niż pannę Hardbroom, lecz nauczycielka zamieniła się z koleżanką i nadal będzie uczyć bohaterkę i jej koleżanki. Cała klasa jest bardzo niezadowolona, bo nadal mają najgorszą i najstraszniejszą nauczycielkę, jaka jest w szkole. Bohaterka jest bardzo pechową dziewczynką, nawet gdy rozdawano koty w pierwszym semestrze, wszystkim czarne jej trafił się prążkowany, podobno zabrakło czarnych. A na dodatek w wakacje miały poćwiczyć latanie na miotłach z futrzakami i tu Mildred ma problem jej kot, Tobby panicznie boi się latać. Za karę bohaterka została odesłana do pokoju i tam miała poćwiczyć siedzenie kota na miotle. Mildred smutna powróciła do pokoju, wskoczyła do łóżka, aby się chwilkę zagrzać i ....... Właśnie co się stało?? Tego musicie dowiedzieć się sami, czytając „ Fatalna czarownica. Pechowe zaklęcie".

Jak się okazuje, że nie tylo ja pokochałam tę nieszczęśniczkę. Pokochały ją również miliony młodych czytelników na całym świecie.

Jest to publikacja, która doskonale nadaje się dla jakiegoś małego molika książkowego, który przeczyta ją jednym tchem. A na koniec powie, już nie mogę się doczekać następnej części przygód Mildred. Zresztą sama czekam no kolejne publikacje z tej serii. Gorąco polecam!!!

               „ Fatalna czarownica. Pechowe zaklęcie".

Wydawnictwo: RM

Oprawa: miękka

Format: 145 x 200 mm

Liczba stron: 128

Rok wydania: 2018

Cena: 19,99 zł 16,99 zł

„Fatalna czarownica znowu w akcji”

Przyznam szczerze, że nie lubię zimy (nie licząc grudnia), lecz ciepłe kakao, dobra książka i jest znośnie. Trzeba jakoś przetrwać do wiosny, gdy przyroda zaczyna budzić się do życia.

„Fatalna czarownica znowu w akcji” to już kolejna część przygód młodej czarownicy, jaka gości w moim domu. Chodź książkę, czyta się ekspresowo, to lubię sięgnąć po przygody niesfornej  Mildred.

Tym razem rozpoczął się semestr letni, oczywiście wiele się nie zmieniło, bohaterka dalej wpada w tarapaty, zupełnie tak przypadkiem 😄. Mimo że uratowała szkołę od zagłady, nikt nie pała do niej sympatią. Dziewczynka dostaje bardzo ważne i odpowiedzialne zadanie, mianowicie ma wprowadzić w życie szkoły nową uczennicę. Nie jest to proste zadanie dla Mildred. Pierwsza wpadka zdarza się już na początku, gdy wybuchła śmiechem na lekcji muzyki. Bardzo ją rozbawił głos fałszującej koleżanki Enid. I właśnie w taki sposób dziewczynka po raz pierwszy w tym semestrze wylądowała w gabinecie dyrektorki, bez możliwości powrócenia już dzisiaj na zajęcia. Po nieprzyjemnej rozmowie z dyrektorką Mildred postanowiła przywitać się ze zwierzęciem nowej koleżanki. Otworzyła drzwi i zwierzę uciekło na szkolny korytarz :). Jakie to zwierze dowiadujemy się już wcześniej, czytając książkę, celowo tego nie napisałam, aby zachęcić Was do sięgnięcia po daną lekturę. Naprawdę warto!!!!!

Książka nie jest obszerna. Na 106 stronach znajdziemy niesamowite przygody małej czarownicy. Publikacja  zaadresowana jest do dzieci szkolnych, chociaż jeśli rodzice mają ochotę młodszym pociechom poczytać, to nie widzę przeszkód. Książka nie zawiera agresji i warto po nią sięgnąć w każdym wieku. Każda dziewczynka chciałaby znaleźć się w takiej szkole, i przeżyć niesamowite przygody. Polecam!!!

„Fatalna czarownica znowu w akcji”

Wydawnictwo: RM

Oprawa: miękka

Format: 145 x 200 mm

Liczba stron: 106

Rok wydania: 2018

Cena: 19,99 zł 16,99 zł

Piasek kinetyczny

 Jest środek zimy za oknem więcej kałuż niż śniegu. Dzieci tęsknią za letniki zabawami w piaskownicy, robieniem zamków i wyciskania kształtów z foremek. 

Wiadomo, że nie żyjemy w średniowieczu i na  tęsknotę za piaskiem  znalazło się  rozwiązanie. Piasek kinetyczny,  jak  się  okazuje świetnie zastępuje nam ten z piaskownicy a w zimowe dni spędzone w większości w  domu sprawia  wiele frajdy. Piasek kinetyczny to świetna zabawka, z którą dzieci często nie potrafią się rozstać. Wszystko przez to, że z takiej masy można formować różne kształty, unikając przy tym zabrudzenia ubrań. To oczywiście  świetne rozwiązanie dla rodziców ten piasek łatwo  się  sprząta, gdyż lepi się  do  siebie jak śnieg :) 

 W skład naszego zestawu wchodzi:

- trzy woreczki 250 g piasku kinetycznego z  dodatkiem brokatu w trzech różnych kolorach

- trzy foremki z kucykami jedna w kształcie tęczy

- narzędzie do formowania piasku w  foremce oraz robienia rzeźb 

My posiadamy duże prostokątne plastikowe pudełko, nawet nie wiem co było w nim prędzej lecz teraz służy nam jako tacka do zabawy piaskiem. Jest to dość wygodne rozwiązanie bo nie musimy przesypywać go do jakiegoś  pojemnika. Po prostu zamykamy pudełko i koniec zabawy. Oczywiście  w sklepach możemy znaleźć różne baseniki i podkłady pod piasek kinetyczny, jedyne co mogę Wam polecić w wyborze to aby podkład miał  wystające kanty aby piasek się nie spadał. 

Jeszcze jedna zaleta piasku, że nigdy nie wysycha. Nieważne czy zostawimy go na wierzchu, czy zamkniemy w pudełku - zawsze będzie mokry i będzie się  lepić.

Piasek kinetyczny to świetna zabawka, z którą dzieci często nie potrafią się rozstać wielki krzyk jak trzeba iść spać 😂. Wszystko przez to, że z takiej masy można formować różne kształty. Tak naprawdę ogranicza nas tylko własna wyobraźnia.


Cena zestawu to około 30 zł w zależności od firmy

"Fatalna czarownica"

"Fatalna czarownica" to pierwsza z cyklu książek o Małej czarownicy. Według mnie to taki Harry Potter w wersji dla dziewczyn 😀. Z niecierpliwością czekałam na paczuszkę od wydawnictwa RM z podarowaną nam książką. Moje czekanie się opłaciło 😉.

Akcja książki "Fatalna czarownica" toczy się w szkole dla czarownic, zdaniem bohaterki jest ona strasznie ponura, szara i pozbawiona zupełnie kolorów. Mildred Hubble, bo o niej mowa jest uczennicą pierwszego roku. Dziewczynka jest osobą, która bez przerwy pakuje się w tarapaty i większość stara trzymać się od niej z daleka, gdyż nawet zwykłe przejście przez korytarz dla Mildred nie jest bezpieczne. Wszędzie gdzie się pojawia, dzieją się niezwykłe rzeczy. Jedyną osobą, która dzielnie jej towarzyszyła, jest Maud, taka przyjaciółka od serca, dzielnie stoi u boku nawet w sytuacjach bardzo niebezpiecznych.

W szkole pierwszego dnia otrzymuje się miotłę, każda uczennica musi się nauczyć na niej latać, co nie jest wcale takie proste. Następną rzeczą, jaka dziewczynki dostają, są czarne koty. Choć szkoła jest starych obyczajów i od wieków nic tam się nie zmieniło, to bohaterka o dziwo nie dostała zupełnie czarnego kota, tylko był prążkowany. Młode czarownice musiały także nauczyć się latać z tymi kotami na miotle 😂. Czy Mildred podoła zadaniu? Jakie jeszcze przygody spotkają ja w szkole i w jakie jeszcze tarapaty się wpakuje tak całkiem przypadkiem? Tego wszystkiego i wiele innych ciekawych przygód musicie poszukać właśnie w tej publikacji.

Książka bardzo mnie pochłonęła, po prostu nie mogłam się od niej oderwać. Co prawda publikację czyta się ekspresowo, gdyż posiada dużą czcionkę, co bardzo ułatwia czytanie. Publikacja według nie jest bardziej dla dziewczynek, bo główna bohaterka nią jest, ale oczywiście chłopcy także mogą sięgnąć po przygody młodej czarownicy. Gorąco polecam publikację👍

"Fatalna czarownica"

Wydawnictwo: RM

Oprawa: miękka

Format: 145 x 200 mm

Liczba stron: 112

Rok wydania: 2018

Cena: 19,99 zł  16,99 zł

"Niki i Tesla: Magiczna rękawica supercyborga "

Synek z niecierpliwością czekał na kolejny tom książki opowieści o "Niki i Tesla: Magiczna rękawica supercyborga " To książki stworzone dla młodych czytelników 10 +. Książkę podarowało nam wydawnictwo RM. Autorami są nauczyciel i prezenter telewizyjny, zajmujący się tematyką popularnonaukową oraz pisarz – Steve Hockensmith.

Jak  już  wspominałam przy ostatniej  książce  z  serii "Niki i Tesla: Magiczna rękawica supercyborga " to kolejna książka  z cyklu książek dla młodzieży. Celem autorów, czyli „Science Bob’a” Pflugfeldera oraz Steve’a Hockensmitha było stworzenie książek, które rozbudzą zainteresowania fizyką i techniką. Publikacja jest stworzona dla ciekawskich dzieci, które pragną przygód i nauki w jednym.

"Niki i Tesla: Magiczna rękawica supercyborga "

Akcja najnowszej książki rozgrywa się w Muzeum Nauki, Przemysłu i Techniki Północnej Kalifornii.

Tym razem bohaterowie uczestniczą w przygotowaniu wystawy – Sali Geniuszy, muzeum naukowym, nazwanym X-tremalnym Naukorium. Jest to bardzo wyjątkowa wystawa, gdzie wykorzystywane są animatrony, poruszające się i mówiące modele naukowców i wynalazców. Niestety jak to w książka bywa nie wszystko idzie po naszej myśli, wystawa staje pod znakiem zapytania bo animatrony same się uruchamiają i nie ma nad nimi kontroli. Nasi bohaterowie mają do rozwiązania zagadkę, pomogą im w tym przyjaciele Silasem i DeMarco. Czy dzieci rozwiążą zagadkę i jakie przygody na nich czekają ? Tego wszystkiego musicie dowiedzieć się sięgając po lekturę.

Wszystkie części książek o przygodach o Niki i Tesla są godne polecenia, lecz najnowsza książka przeszła nasze wyobrażenie. Synek nie mógł się od niej oderwać i nawet pyszny smakołyk nie odciągnął go od książki 😅. Przyciągająca jest już sama okładka, a to, co znajdziemy w środku, te akcje, opisy, po prostu bombowe💣. Znakomita lektura dla nastoletnich dzieci, które lubią fizykę, a także chemię. Oprócz przygód bohaterów są tu opisy doświadczeń, które można wykonać samemu. Środek publikacji także wygląda estetycznie i zachęcająco. Bardzo ładne wykonanie, chociażby widoczny podział rozdziałów. Duża czcionka, która dla mnie jako mamy jest bardzo ważna. Jak widać same plusy😊. Gorąco polecam!!!

"Niki i Tesla: Magiczna rękawica supercyborga "

Wydawnictwo: RM
Oprawa: miękka
Format: 140 x 205 mm
Liczba stron: 272
Rok wydania: 2018
Cena: 24,99 zł   19,99 zł

Książeczki kontrastowe

Ostatnio mój  wzrok  coraz częściej przyciągały małe czarno białe książeczki. Bardzo zaciekawiły mnie, gdyż są zaprojektowane  dla dzieci praktycznie od  urodzenia.

Postanowiłam przyjrzeć się im, więc sięgnęłam po książeczki wydawnictwa WILGA, które są propozycją dla dzieci od 3 miesiąca życia. Jak to się mówi „Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”

Książeczki obrazkowe dla dzieci rozwijają wyobraźnię, pobudzają zmysły, dostarczają wiele bodźców wzrokowych..

Książki obrazkowe operujące silnym kontrastem kolorystycznym, który ma za zadanie wzbudzać dziecięcą ciekawość. Miałam możliwość sprawdzenia, czy tak małe dziecko jest w stanie skupić swój wzrok na takim obrazku. Byłam w małym szoku nie dość, że kruszynka patrzyła na książeczkę dość długi czas, też śmiała się i zagadywała po swojemu do obrazków.

W moim  zestawie  znajdziemy  4 książeczki o różnych tematykach. Tytuły jakie  znajdziemy w pudełku to:

- Jakie to ciekawe

- Zwierzęta wokół nas

- Zwierzęta tu i tam

- Moje pierwsze obrazki

Naukowcy stwierdzili, że świat widziany oczami maluszka jest dwuwymiarowy i nieostry i dlatego pierwsze książeczki są oparte na biało-czarnym kontraście, więc warto sięgnąć to takie książeczki.

Książeczki zawsze wzbudzają w maluchach ogromną ciekawość i tak właśnie było w naszym domu. Tematyka każdej z kartonówek jest naprawdę ciekawa dla najmłodszych. Karty są bardzo grube, a co za tym idzie bardzo wytrzymałe i trwałe. Zaokrąglone rogi zagwarantują bezpieczeństwo maluszkom, a solidne wydanie zapewni, że będą bawić się książeczkami przez długi czas.

Książeczki kontrastowe

Wydawnictwo: Wilga

Cena: 9,99 zł   7,49 zł  sztuka