Szlaczki od Wydawnictwa AWM

Szlaczki goszczą u nas w domu prawie tak często, jak kolorowanki. Synek ma 5 lat i dopiero zaczyna przygodę ze szlaczkami czy też pisaniem pierwszych liter. Sam domaga się ćwiczeń, co mnie bardzo cieszy. Wydawnictwo AWM wydało fantastyczne książeczki z tytułowymi szlaczkami, które mi jako rodzicowi bardzo ułatwiają zadanie w ćwiczeniu rączki.

Mam dla Was dwie fantastyczne dwie publikację jedną z nich jest „Uczę się szlaczków”

Już sam dotyk mówi nam, że nie jest to taka zwykła książeczka, a mianowicie, strony w dotyku są śliskie i grube. Oznacza to, że publikacja jest wielokrotnego użytku, co mnie bardzo, a to bardzo cieszy😀.

Wypełniając książeczkę używany flamastrów lub cienkopisów, kolor zależy wyłącznie od dziecka. Do czyszczenia lekko wilgotnej ściereczki i w ten sposób publikacja służy nam wiele razy. Gdy znudzi się dziecku, zawsze można schować i po dłuższym okresie nieużywania wyciągamy i mamy całkiem nową książeczkę ze szlaczkami. Dziecko szczęśliwe i my zadowoleni 💪

Samo wykonanie to nie wszystko, w środku jest bardzo ciekawie i kolorowo. Maluchy za zadanie mają do zrobienia różnego rodzaju szlaczki i elementy do pokolorowania i dokończenia. Oprócz rysowania kolorowania i pisania po śladzie w publikacji znajdziemy także niewielką ilość tekstu. Podpisy zwierząt, osób, zabawek, wysp. Ta książeczka jest tak troszkę tematycznie ułożona np. obrazek miasta do dokończenia różnie pochyłe dachy i podpis co można tam znaleźć. Następnie mamy dmuchany zamek, przyjęcie urodzinowe, łąkę, Hawaje, morze, wyspę i sporo innych ilustracji.

Jeżeli dziecko potrafi wykonać wszystkie szlaczki to na końcu książki znajdzie zadania, które trzeba poprawić po śladzie.











Drugą zaś propozycją jest „Pierwsze szlaczki" Jest to książka, w której znajdziemy zadania także w wersji szlaczków, ale zarówno wyrazów do pisania po śladzie.

Na pierwszej stronie znajdziemy Kwadrat, który trzeba rysować po śladzie. Bardzo fajnie zadanie, gdyż wskazany jest także kierunek i miejsce, od którego najlepiej zacząć. Dziecko uczy się stopniowo rysować taki kwadrat, na początku 3 ścianki w górę, bez podstawy, następnie to samo w dół tym razem bez zamknięcia górnego. I już dziecko potrafi rysować cały kwadrat.

W ten sposób mamy do wykonania koło, trójkąt, prostoką, półkole, elipsę, romb, trapez, sześciokąt, gwiazdę, serce oraz kwiatek. Pisanie i obrysowywanie po śladzie to nie wszystko, co znajdziemy w tej publikacji. W środku znajdują się naklejki potrzebne do dokończenia jednego zadania na każdej stronie. Jest to przyjemne zadanie, gdyż dzieci uwielbiają zabawy z naklejkami.

Jeżeli maluszek opanuje proste zadania, pod koniec lektury dziecko ma do napisania po śladzie parę wyrazów. Myślę, że napisanie niewielkiej ilości tekstu sprawi dziecku niezmierna radość, gdyż zrobi to samodzielnie, przy niewielkiej kontroli rodzica.

Bardzo polecam obie publikacje, gdyż rozwijają umiejętność pisania. Wzbogacają słownictwo i co najważniejsze ćwiczą koordynację. Wszystkie najważniejsze rzeczy potrzebne dziecku na starcie.

„Uczę się szlaczków”

Wydawnictwo: AWM
Objętość 24 strony + okładka
Format 190 x 190 mm
Oprawa miękka, klejona

Cena: 7,99 zł

„Pierwsze szlaczki" 

Wydawnictwo: AWM

Przedział wiekowy: 4-6 lat

Format: 297 x 205 mm
Stron: 12 + 2 karty z naklejkami
Oprawa: miękka, szyta

Cena: 9,99 zł

Maszyny Leonarda Niezwykłe wynalazki i tajemnice rękopisów Leonarda da Vinci

Leonardo da Vinci ur. 15 kwietnia 1452 w Anchiano, zm. 2 maja 1519 w Clos Lucé – włoski renesansowy malarz, architekt, filozof, muzyk, pisarz, odkrywca, matematyk, mechanik, anatom, wynalazca, geolog, rzeźbiarz. Właśnie mija 500 lat od Jego śmierci i Wydawnictwo także z tej okazji przygotowało coś wyjątkowego.

Maszyny Leonarda Niezwykłe wynalazki i tajemnice rękopisów Leonarda da Vinci

Jest to jedyna taka książka na rynku. Szukałam kiedyś coś takiego dla synka, który od dawna składa drewniane modele i sprawia mu to dużo radości. Jak wiadomo, dzieci rosną i rozwijają swoje zainteresowanie, więc mój syn także chciał czegoś więcej niż proste modele dostępne dla początkujących.

Publikacja bardzo mu się spodobała, znalazł w niej kilkadziesiąt genialnych, trójwymiarowych konstrukcji naszkicowanych ręką mistrza. Dowiedział się, kto tak naprawdę wymyślił i zaprojektował czołg. W książce mamy to dokładnie i obszernie opisane i urozmaicone fantastycznymi szkicami oraz ilustracjami.

Dla mnie bardzo ciekawy okazał się artykuł „Ruchome skrzydło". Opisano w nim, jak Leonardo wyobrażał sobie maszynę latającą. Dowodziła, że powietrze w przeciwieństwie do wody może być sprężone. Człowiek mógłby się utrzymywać w powietrzu dzięki sztucznemu skrzydłu. Projektuje  skrzydła, które poprzez odpowiednie machanie może unieść człowieka. Nie będę Wam za dużo zdradzać, ale powiem jedynie, że to namiastka informacji, jakie znajdziemy w środku lektury.

Na 240 stronach są zawarte niesamowite ciekawostki, w sam raz dla młodego i starszego pasjonata modeli i wynalazków. Wszystko opisane zrozumiałym językiem. Weźmy na przykład „Wóz zbrojny” informacje, jakie znajdziemy w książce, są bardzo szczegółowe i precyzyjne dla młodego sprytnego konstruktora wystarczające, aby samodzielnie mógł wykonać replikę takiego wozu. Elementy potrzebne znajdziemy w gotowych zestawach  TUTAJ.

Most obronny Łódź z napędem kołowym, Katapulta czy też Wózek samojezdny to niektóre z informacji, jakie znajdziemy w książce Maszyny Leonarda Niezwykłe wynalazki i tajemnice rękopisów Leonarda da Vinci

Wszystkie modele zawarte w książce, znajdziecie na  stronie  Wydawnictwa Jedność.

Bardzo wciągająca i pouczająca książka dla każdego i w każdym wieku.
Można ją jak najbardziej podarować osobie, która interesuje się różnymi maszynami zbrojnymi czy też wynalazkami. Z czystym sumieniem mogę ją polecić a obdarowany, będzie zadowolony przez długi czas! Gorąco polecam!!!

Maszyny Leonarda Niezwykłe wynalazki i tajemnice rękopisów Leonarda da Vinci


Autor: Laurenza Domenico (tekst), Taddei Mario, Zanon Edoardo (red.)
Stron: 240
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: 223 x 265 mm
Rok wydania: 2019
Cena: 63,00 zł   53,55 zł

Arka Noego (książka - układanka)

Książki dla najmłodszych dostępne na polskim rynku to ostatnio coś więcej niż tylko sam tekst. Sięgając po lekturę dla dzieci mamy ogromny wybór i chyba wybieramy chętniej te, które oprócz interesującej treści oferują naszym maluchom coś ponadto, jakieś elementy zabawy, która pomoże przyswoić wiedzę ale i zagwarantuje przyjemne spędzenie wolnego czasu. Myślę, że bardzo ciekawym pomysłem są książeczki z elementami do złożenia, które ma w swojej ofercie wydawnictwo Jedność.

Arka Noego (książka - układanka)

Publikację można wykorzystać na dwa sposoby jako książkę oraz figurki służące do zabawy. W środku znajdujemy, krótką opowieść o wydarzeniach, które zaistniały na Arce Noego. Historyjka nie jest długa i czyta się ją ekspresowo, lecz zawiera wszystkie detale związane z tym wydarzeniami z biblijnej przypowieść i magią, jaka mu towarzyszy. Wykonana jest z tekturowych kartek, które zawierają piękne połyskujące ilustracje.

Na stronach tej książki znajdziemy ruchome elementy w postaci puzzli, które łatwo wyjmiemy ze strony, a po ułożeniu odpowiednich obrazów, równie łatwo umieścimy je ponownie na kartach tej książki, tak by mogły służyć nam, jak najdłużej. Jeśli nie chcemy wkładać ich z powrotem, to także nie ma w książęce jakichś braków, gdyż strony są tak z konstruowane, że mogą służyć w dwojaki sposób.

Same puzzle to przyjemność nawet kilkulatek jest w stanie samodzielnie poskładać zwierzątka i czerpać z tego niesamowitą radość. Kubiś migiem złożył zwierzątka i nadał każdemu imię zadowolony, że może być jak Noe i opiekować się podopiecznymi.

Zabawa za pomocą puzzli kształtuje cierpliwość, umiejętność logicznego myślenia i zdolności manualne dzieci, co zawsze wyjdzie tylko i wyłącznie na korzyść:) Edukacja poprzez zabawę to zdecydowanie dobre rozwiązanie!

Myślę, że taka publikacja ucieszy wszystkich małych sympatyków Noego, a także małym miłośników biblii. Oferuje bowiem nie tylko krótką opowiastkę idealną do przeczytania przed snem, ale też niekończącą się zabawę z puzzlami, które maluchy przecież tak lubią. Mój synek bardzo chętnie po nią sięga. Gorąco polecam!!!

Arka Noego (książka - układanka)

Autor: Praca zbiorowa
Stron: 12
Oprawa: Twarda, tekturowe kartki
Format: 220 x 220 mm
Rok wydania: 2018
Wiek czytelnika 3+
Cena:  24,99 zł  21,24 zł

"Minecraft Wypadek"

Ostatnio pojawiło się dużo książek o tematyce gier komputerowych. Tym razem trafiła do mnie książka "Minecraft Wypadek" jest to polecana książka  dla młodzieży  Mam już trochę lat, ale przyznam szczerze, że mnie także wciągnęła od pierwszej strony.

Napiszę trochę o Minecrafcie co to takiego...

Minecraft – komputerowa gra survivalowa o otwartym świecie stworzona przez Markusa Perssona i rozwijana przez studio Mojang AB[a]. W grze gracz może budować, jak i również niszczyć przeróżne obiekty położone w losowo generowanym świecie. Gracz może atakować napotkane istoty, zbierać surowce czy wytwarzać przedmioty.

Pierwsza publiczna testowa wersja gry została wydana 17 maja 2009 roku. Gra została wydana 18 listopada 2011 roku na komputery osobiste. Następnie wydano wersje na konsole i telefony.

Mój synek także zasiada czasami przed monitorem i tworzy swój własny świat. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku.

"Minecraft Wypadek"  jest to druga oficjalna powieść Minecraft. W książce poznajemy dwójkę przyjaciół. Bianca jest uczennicą pierwszej klasy liceum a Lonnie natomiast w trzeciej. Bianca miała ochotę, podpatrzyć jak wygląda bal absolwentów, myśli, że to jakieś bardzo ważne wydarzenie. Do swojego pomysłu przekonała przyjaciela i postanowili się tam wybrać, niestety nie docierają na imprezę. Mają poważny wypadek, po którym dziewczyna leży w szpitalu z poważnymi złamaniami i  nikt nie chce udzielić jej odpowiedzi, co stało się z jej przyjacielem.

Bianca leży w szpitalnej sali i liczy dziury na suficie. Pewnej nocy do jej pokoju wchodzi A.J. inny pacjent szpitala. Przynosi jej gogle VR wirtualna opaska na oczy, dzięki której można oglądać filmy oraz grać. Chłopiec wyjaśnił jej, że On na tym urządzeniu gra w Minecrafta.

Dziewczyna zagłębiła się w świecie gry, ma nadzieje, iż dowie się, co przydarzyło się Lonniem.

Wirtualny świat pomaga dziewczynie przetrwać trudne dni, które spędza w szpitalu oraz zapomnieć o bólu, jaki towarzyszy jej każdego dnia. W danej grze panują inne zasady niż te, które znała do tej pory. Pojawia się także awatar przypominający Lonniego. Czy tajemniczy awatar to przyjaciel, za którym tak bardzo tęskni?

Bardzo wciągająca książka nie tylko dla młodzieży. Czyta się ją dość szybko, lecz nie sposób się od niej oderwać.

Ostatnio napotykam dużo książek o tematyce gry Minecraft, lecz ta okazała się najlepsza by najlepszą jak do tej pory. Nie pozostaje mi nic innego jak zachęcić Was do sięgnięcia właśnie po tę publikację. Gorąco polecam!!!

Tę wspaniałą pełną uczuć książkę można zakupić w księgarni internetowej selkar.pl, której dziękuje za podarowany egzemplarz.

"Minecraft Wypadek" 

Autor: Baptiste Tracey

Tłumaczenie: Ziembińska Ewa
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 352

Cena: około 29,97zł

Keith Stuart "Chłopiec z klocków"

Ostatnio dużo słyszymy o autyzmie. Tej choroby nie możemy zamknąć w jednym pudełku, gdyż nie istnieje jeden wzorzec poziomu funkcjonowania charakteryzujące osoby z autyzmem. Mogą one być bardzo różne, pomimo takiej samej diagnozy.

Prezentowaną książkę można znaleźć w  księgarni internetowej.  Zawsze tam zaglądam szukając ciekawych publikacji 👍

Ostatnio zaciekawiła mnie książka Keith Stuart „Chłopiec z klocków". W publikacji poznajemy Alexa, trzydziestoparoletniego męża i ojca chłopca chorego na autyzm. Alex bardzo kocha swoją rodzinę i chce dla niej jak najlepiej, lecz ostatnio coraz częściej wybiera pracę. Powoli i skrupulatnie wycofuje się z życia rodziny, gdyż ma dosyć żony, która ciągle robi mu wymówki oraz syna, którego nie rozumie i nie potrafi z nim postępować. Syn Aleksa jest chory na autyzmu, bohater ma dosyć ciągłych ataków agresji, krzyków, które są bardzo męczące.

Jego postępowanie ma swoje konsekwencje, Alek wyprowadza się z domu do brata i tam w trakcie separacji ma dużo czasu na przemyślenia. Zrozumiał, że musi coś zrobić, aby móc porozumieć się z synem. Znajduje sposób na to, aby wyrwać Sama z objęć choroby. Jego sposobem na kontakt z synem staje się gra komputerowa minecraft. Czy Sam i gra minecraft sprawi, że jego więź z synem się poprawi ? Czy bohater zrozumie świat swojego dziecka chorego na autyzm??

„Chłopiec z klocków” to o wiele bardziej złożona powieść, poruszająca ważne kwestie społeczne, takie jak praca, która nie daje satysfakcji, rozpad związku, życie w poczuciu winy. Są to bardzo trudne tematy, które bardzo często zdarzają się w rodzinach, gdzie jest chora osoba nie koniecznie na autyzm. Jak to się mówi, że w takich sytuacjach choruje cała rodzina.

To naprawdę niewiarygodne, że taka, banalna metoda może być tak skuteczną terapią dla ojca i syna. Jeśli lubicie książki opartej na faktach, dotyczące poważnych tematów to ta książka musi znaleźć się w Waszej biblioteczce. Gorąco polecam!!

Tę wspaniałą pełną uczuć książkę można zakupić w księgarni internetowej, której dziękuje za podarowany egzemplarz.

Autor: Stuart Keith
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami

Rok wydania: 2018

Liczba stron: 480

Cena: 39,99 zł    30,97 zł

"Miko smok i dziewczynka" Magdalena Kiermaszek

Jestem mamą 2 synków i jak wiadomo, smoki będą gościły u nas w domu bardzo często. Tym razem sięgnęliśmy po książkę wydawnictwa Bis, gdyż w swojej bogatej ofercie wydawniczej posiadają niezwykłą książkę „Miko smok i dziewczynka” Magdalena Kiermaszek.

Już sama okładka zachęca, aby przeczytać publikację, ale to, co znaleźliśmy w środku, było jeszcze lepsze.

„Miko smok i dziewczynka” W książce poznajemy małego chłopca o imieniu Miko. Jest On niezwykły, gdyż jak się urodził, przepowiedziano, że pewnego dnia, bez użycia jakiejkolwiek broni pokona swojego największego wroga.

Miko wychowywany, był jak każde dziecko w tamtych czasach, czyli bez komputerów, telewizorów i telefonów. Według naszych dzieci nuda. Chłopiec nigdy się nie nudził, nie miał kolegów na co dzień, gdyż każda inna rodzina mieszkała daleko od nich.

Bohater bardzo często spacerował po lesie wraz ze swoim ojcem, który uczył go bardzo wartościowych rzeczy przydatnych w tamtych czasach, na przykład jak rozpoznawać kierunki świata czy też jakie rośliny, do czego można użyć.

Chłopiec jak każde inne dziecko bardzo się nudził, gdy za oknem była paskudna pogoda, a rodzice nie mieli czasu się nim zająć. Miko w taki dzień siedział na podłodze i ze złości kopnął swoją drewnianą zabawę jaszczurkę, która wpadła pod łóżko. Bohater postanowił od razu po nią sięgnąć, lecz gdy wśliznął się pod łóżko, stała się rzecz bardzo dziwna. I tu zostawię Was w niepewności!! Co stało się pod łóżkiem, jakie Miko przeżył przygody?

Książka jest bardzo ciekawa i dlatego nie zdradziłam wielu ciekawych wątków, po to, aby Was zachęcić do sięgnięcia po tę lekturę.

Już wiele razy pisałam, że dzieci mają niesamowitą wyobraźnię, tylko oni potrafią okiełznać ją i tak naprawdę to od naszych dzieci zależy, jak bardzo zagłębią się w nią. Tak samo Miko, ograniczała Go własna wyobraźnia.

Publikacja jest porządnie wydana, ma grube połyskujące strony i przepiękne ilustracje, które przyciągają wzrok młodego czytelnika. Duże litery także pozwalają na to, aby ta publikacja służyła jako jedna z pierwszych czytanek waszego dziecka. Nie pozostaje mi nic innego jak gorąco zachęcić Was do przeczytania „Miko smok i dziewczynka” Magdalena Kiermaszek.

DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU BIS ZA PODAROWANY EGZEMPLARZ 

„Miko smok i dziewczynka” Magdalena Kiermaszek.

Wydawnictwo: Bis
Oprawa: Twarda
Liczba stron: 112
Format: 16.4x23.5 cm
Data premiery: 16.05.2019
Cena: około 28 zł

"Głowa do góry!" Ewa Stokłosa

Synek ma 5 lat i od dawna interesuje się kosmosem, zna już wszystkie planety oraz niektóre gwiazdy. Jest ciekawski i potrafi wytłumaczyć, dlaczego księżyc w pełni ma takie dziwne znaki przypominające buzię i oczy. Postanowiłam wprowadzić go głębiej w świat kosmosu i zapoznać z większą ilością szczegółów.

„Głowa do góry!” Ewa Stokłosa

W książce poznajemy rodzeństwo Basię i Stefka. Mają Oni bardzo dużo szczęścia, gdyż często wyjeżdżają na wieś do cioci, która jest astronomką. Ulubiona ciocia stara się pomału, wprowadzać dzieci w świat kosmosu zaczynając od prostych nieskomplikowanych informacji. Dzieci połykają bakcyla i zaczynają zadawać coraz więcej pytań związanych z kosmosem. Bohaterowie wraz z ukochaną ciocią, obserwują nocne, gwieździste niebo, dowiadują się, czym jest światło, a przez teleskop oglądają księżyc i podziwiają planety. Jest to niesamowite przeżycie dla dzieci, a już szczytem ich marzeń okazała się wizyta w miejscu pracy cioci, gdzie pokazuje im radioteleskop, tłumaczy, do czego służy. Rodzeństwo jest zachwycone. To nie wszystko, co można się dowiedzieć z danej publikacji, po więcej informacji zapraszam do lektury „Głowa do góry!” 

Bardzo pięknie i bogato ilustrowana książka, która zachwyci każde dziecko i nie tylko. Na ponad 100 stronach zamieszczono sporo ilustracji a jeszcze więcej informacji związanych z kosmosem i całą jego otoczką.

Synek był zachwycony, gdy czytałam mu tę książkę, słuchał opowieści niemal, że z otwartą buzią. Książka bardzo często mu towarzyszy, chociaż nie potrafi jeszcze czytać, godzinami potrafi oglądać ilustracje szczególnie te z planetami i gwiazdami.

Nie pozostaje mi nic innego jak tylko polecić Wam tę fantastyczną lekturę do której my zaglądamy ostatnio bardzo często. Na pewno ucieszy wszystkie maluchy i nie tylko ciekawych tego wszystkiego co dzieje się wysoko  nad głową. Gorąco polecam!!!

DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU BIS ZA PODAROWANY EGZEMPLARZ 

„Głowa do góry!” Ewa Stokłosa

Wydawnictwo: Bis

Oprawa: Twarda

Liczba stron: 104

Format: 16,5 x 23,5 cm

Data publikacji: 16.08.2018 r

Cena: około 26 zł