czwartek, 31 marca 2022

„ Akame ga kill! ” 1-4 od Waneko


Przede mną kolejna seria książek dla młodzieży, tym razem „Akame ga kill!” Jak się okazuje to debiut scenariuszowy artysty kryjącego się pod pseudonimem Takahiro. Nigdy wcześniej nie miał on do czynienia z tworzeniem fabuł do mangi, zafascynowały on rysownika Tetsuyi Tashiro. Razem udało im się stworzyć dzieło, które jest znakomite i godne polecenia każdemu młodemu zapalonemu czytelnikowi mangi.




„Akame ga kill!” Wraz z bohaterem tej publikacji przenosimy się do świata fantasy do potężnego i silnego Imperium. Jego mieszkańcy nie są szczęśliwi, od momentu, gdy na tronie zasiadł młody cesarz, niestety jest on pod wpływem żądnego władzy premiera. Tatsumi, młody chłopak, postanawia wraz z grupą znajomych wyjechać i zarobić pieniążki, aby pomóc w przetrwaniu swojej małej wiosce. Niestety chłopak nie na za dobrze życia i bardzo szybko okazuje się, że jest bardzo naiwny i nie radzi sobie w większym świecie.




 Na swojej drodze napotyka grupę Night Raid, podchodzi do nich niezbyt ufnie i nie zamierza do nich przystąpić, jednak z czasem jego myślenie się zmienia i staje się ich członkiem. Premier widząc zagrożenie, jakie sanowi Night Raid, postanowił ściągnąć do stolicy Esdeath, potężną panią generał. Tworzy ona specjalna jednostkę Jaegres i planuje uderzyć na Night Raid. Ogólnie ma ona zadanie pozbyć się przeciwników. Jak myślicie, czy jej się to uda?




Komiks bardzo mnie urzekł. Każda dynamiczna akcja zaprezentowana jest w sposób perfekcyjny, zachęcając do dłuższego zatrzymania się na rysunkach i przeniesienie się do świata bohaterów. Po tytule spodziewałam się prostej historii o walce ze złem, lecz publikacja okazała się bardziej drastyczna pełen przemocy i ludzi próbujących przetrwać kolejny dzień. Mimo to bardzo mi się spodobała, z chęcią sięgnę po następne tomy. Oczywiście polecam!!!




Autor: Takahiro i Tetsuyi Tashiro
Wydawnictwo: Waneko
Liczba stron: około 220/tom
Cena: około 20 zł sztuka 


środa, 30 marca 2022

“Mój pierwszy komiks 5+. Pan Borsuk i pani Lisica. Ale załoga! Tom 3”


Dzisiaj na moim blogu kolejny komiks dla najmłodszych. U nas taka forma książki przyjęła się w 100 procentach. Jakub, bardzo lubi komiksy, gdy zawierają niewiele tekstu a sporo kolorowych ilustracji.



“Mój pierwszy komiks 5+. Pan Borsuk i pani Lisica. Ale załoga! Tom 3” Tym razem przeczytamy świetną historię o współpracy a bardziej o jej braku. Borsuki i Liski postanawiają zbudować łódkę. Niestety rodzeństwo nie może dojść do porozumienia i w rezultacie powstają trzy różne łódki. Po zbudowaniu czas urządzić zawody, która łódka jest najlepsza, najszybsza i oczywiście najwytrzymalsza. Jak myślicie, kto wygra? A może stanie się coś niebywałego co połączy przyjaciół z powrotem w jedność?



Komiks pochłonął synka na długie chwile, czytając książkę, potrafił wyciągnąć pewne nauki, które są bardzo ciekawe.


Jeśli jesteście fanami bajek, również znajdziecie kreskówkę, na podstawie komiksu powstał też serial animowany emitowany na antenie telewizji polskiej pt. "Jak borsuk z lisem", a we Francji komiks znalazł się na liście lektur szkolnych. Myślę, że komiks spodoba się każdemu maluchowi, który uwielbia tego typu publikacje. Oczywiście polecamy!!!




Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: twarda, wypełniona gąbką
Rok wydania: 2021
Liczba stron: 32
Wymiary: 21.6x28.5cm
Cena: 34,99 zł


wtorek, 29 marca 2022

"LEGO Explorer. Magazyn 3/2022"


Jak sami widzicie, synek jest posiadaczem kolejnego mumeru magazynu na licencji LEGO, czyli "LEGO Explorer. Magazyn 3/2022" jest to świetny magazyn a jego wydawcą jest EGMONT.


Zacznijmy od ceny, czyli 14,99 zł. Teraz zaglądnijmy do środka i sami zdecydujecie czy warto wydać te pieniążki właśnie na to czasopismo , a nie inne, my wiemy i nie żałujemy. Z niecierpliwością oczekujemy każdego kolejnego numeru. 😀






Jest bardzo obszerny jak na tego typu publikacje. Miesięcznik adresowany jest do wszystkich młodych czytelników, którzy zaprzyjaźnili się LEGO, a do tego lubią nowinki technologiczne, interesują się matematyką, inżynierią i po prostu uwielbiają konstruować. W danym numerze zagłębimy się w tematyce pustynnej. Poznamy zwierzęta, które możemy spotkać na pustyni czyli grzechotniki, skorpiony, wielbłody i inne ciekawe zwierzątka.




Zatrzymajmy się troszkę przy gekonach. Okazuje się, że mają one szczególne moce jak niektórzy superbohaterowie. Jak się okazuje gekony mogą chodzić po szybach a nawet po suficie mają moc przyczepiania.





Zestaw klocków dołączony do magazynu pozwoli nam zbudować gekona. Gekon, którego ułożyliśmy z klocków dodanych do magazynu, prezentuje się fantastycznie. Ma sporo ruchomych elementów, a najbardziej spodobały się Jakubowi ogon który możemy ustawiać w różnych pozycjach.


Ten zestaw klocków jest dużym plusem dla magazynu, gdyż jest to jedyny, w którym nie znalazłam figurki LEGO tylko sporych rozmiarów gekona. Atutem magazynu są liczne podpowiedzi jak zbudować coś fantastycznego z klocków.










Wydawnictwo: Egmont
Cena: 14,99 zł

poniedziałek, 28 marca 2022

"Paddington się krząta"


Synek uwielbia misie, niezależnie czy to jest pluszak, czy jakaś inna zabawka. Gdy kupiliśmy mu pierwszą książkę o misiu, był zachwycony, tym bardziej cieszy nas fakt, że nasza kolekcja właśnie się powiększyła o nową wspaniałą lekturę. Mowa tutaj o publikacji "Paddington się krząta" Michael Bond z księgarni www.TaniaKsiazka.pl

Paddingtona chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Jest to bohater znanych i lubianych na całym świecie książek Michaela Bonda. Jak już zdążyliście się zorientować, doczekał się ekranizacji swoich fantastycznych perypetii.


Książki dla dzieci w naszym domu odgrywają szczególną rolę. Po pierwsze sięgamy po nie codziennie nie zależnie od pogody i nastroju. Książki rozbudzają dziecięca wyobraźnie i przenoszą w świat bajki i niesamowitych przygód, tak właśnie było z naszą najnowszą lekturą, jaką jest "Paddington się krząta".


13 października Paddington będzie obchodził swoje 61-ste urodziny. Ta część po raz pierwszy została opublikowana w 1962 roku, czyli 60 lat temu, ale moim zdaniem nic nie straciła na aktualności i nadal bardzo dobrze się ją czyta.


Paddington jest dość pomocnym misiem i naprawdę ma dobre intencje, ale czasami sprawy nie idą zgodnie z planem. W tej części przeczytamy mniej więcej zimową historię o tym, jak Paddington bawi się na śniegu i lepi bałwanka. Radości przy tym co niemiara. Niestety życie misia nie składa się tylko z zabawy, Paddongton jest także bardzo pomocny. Tym razem będzie hydraulikiem, sam próbuje naprawić rury w łazience sąsiada. Drugą historyjką jak nas urzekła to, gdy Paddington został zaproszony do fabryki marmolady, którą tak uwielbia i zamiast być serdecznie przywitanym, musi myć klejące beczki po marmoladzie.


Rozdziały nie są długie, zajmują kilkanaście stron i czyta je się ekspresowo. Nawet nie wiedzieliśmy, kiedy, a już przeczytaliście całą książkę. Duże litery i prosty język sprawił, że mój 7-latek mógł samodzielnie spróbować własnych sił w czytaniu.

~~~~~***~~~~~~

Historyjki z perypetiami Paddingtona dostarczyły nam mnóstwo radości, a zarazem wiele nas nauczyły. Książka na długo pozostanie w naszych sercach i już synek zapowiedział, że niebawem chętnie posłucha ponownie perypetii Paddingtona, gdyż były świetne i ciężko się z nimi rozstać na dłużej. Myślę, że publikacja nada się na prezent dla każdego miłośnika misi i powinna znaleźć się w każdej domowej biblioteczce. U nas książka zajęła szczególne miejsce na półce i niebawem sięgniemy po nią ponownie. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko zachęcić do czytania. Naprawdę wart!!!








"Paddington się krząta"

Wydawnictwo: Znak
Oprawa: Twarda
Format: 165 x 235
Liczba stron: 160
Rok wydania 2022



niedziela, 27 marca 2022

"Wilcze dzieci" od Waneko


Dzisiaj na moim blogu zupełnie coś nowego i innego, a to za sprawą mojego starszego syna, który od jakiegoś czasu interesuje się książkami z cyklu mang wydawnictwa Waneko. "Wilcze dzieci" to popularny i lubiany przez młodzież komiks, wydają się historią jak z bajki. Po zagłębieniu się w treści okazuje się, że to wcale tak nie jest. Brzmi interesująco? Jesteście ciekawi?


"Wilcze dzieci 01" Pierwsza część cyklu jest dość emocjonująca. Poznajemy Hana, która jest na studiach i tam poznaje swojego ukochanego. Uczucie między nimi narasta, aż w końcu są razem. Jak się okazuje ukochany Hanah nie jest zwykłym mężczyzną, ukrywa swoją wilczą formę, jest on potomkiem jednego z ostatnich japońskich wilków i potrafi zmieniać swój kształt. Z ich uczucia rodzi się dwoje niesfornych dzieci, dziewczynka Yuki, oraz chłopiec o imieniu Ame. Ich sielankowe życie szybko ulega zmianie, śmierć ojca wywraca do góry nogami życie kobiety i od tamtej pory zostaje pozostawiona sama sobie i do tego ma dwójkę dzieci do wyżywienia.




~~~~~~


"Wilcze dzieci 02" Tom drugi ukazuje nam wspaniała sąsiedzka pomoc, na którą rodzina po stracie ojca i męża może liczyć. Ponadto Yuki prosi mamę, by, tak jak inne dzieci, mogła iść do szkoły. Kobieta bardzo się upiera, lecz w końcu ulega córce i pozwala jej iść do szkoły. Prosi ją, aby pod żadnym pozorem nie ujawniała swojej wilczej natury.

"Żaba, ryba, sowa....
Niechaj wilk się schowa!
Raz, dwa, trzy ....
Chowaj się wilk zły!

Dziewczynka szybko zaklimatyzowała się w szkole, czego nie można powiedzieć o jej bracie, który wśród szkolnych dzieci czuł się zupełnie obco. Wszystko było dobrze do momentu, gdy w szkole pojawia się nowy kolega, który nie potrafi zrozumieć, dlaczego Yuki go unika. Jesteście ciekawi co się wydarzy?




~~~~~


"Wilcze dzieci 03" Jeśli chodzi o tom 3, jest to nadal kontynuacją poprzednich części. Nadszedł czas, gdy dzieci wybrały swoje drogi. Yuki postanowiła zostać człowiekiem niestety albo i stety jej brat wybrał tę drugą drogę, czyli bycie wilkiem i opiekować się innymi zwierzętami. Jak można zauważyć, ich drogi się rozchodzą. Ame wyruszył w góry, natomiast Yuki pojechała uczyć się w gimnazjum. Jesteście ciekawi, jakie emocje towarzyszą ich mamie, która poświęciła ich wychowaniu całe życie?




Wszystkie części bardzo mnie urzekły, sama nie wiedziałam czego się spodziewać, po tej lekturze a tu takie miłe zaskoczenie. Powiem szczerze, że po raz pierwszy spotykam się z obyczajową fantastyką. Ten gatunek był mi do tej pory obcy i wciąż jestem pod ogromnym wrażeniem. Kreska komiksu jest prosta, ale pełna uroku i drobnych szczegółów. Powiem szczerze, że ta seria, porywa czytelnika już od pierwszych stron. W każdym tomie bardzo wiele się dzieje, więc i emocji jest niemało. Oczywiście polecam!!!







Tytuł oryginalny: Ookami Kodomo no Ame to Yuki
Liczba stron: 110
Oprawa: Miękka
Cena: 18,00 sztuka