"Nigdy Nie Mówię Nigdy"

Zacznę od przedstawienia  autorki. Marta W. Staniszewska swoją przygodę z romansami zaczęła w 2014 roku. Na jej koncie widnieją takie tytuły jak „Nigdy cię nie zapomniałam”, „Nigdy nie pozwolę ci odejść” oraz „I obiecuję ci miłość". Tym razem w ręce wpadła mi powieść „Nigdy nie mówię nigdy”, jest to już trzecia książka z serii „Nigdy…”, która została bardzo dobrze przyjęta przez czytelników :), Bo kto powiedział, że romanse mogą i czytają tylko kobiety??

Główną bohaterką jest Samantha. Poznajemy ją w momencie, gdy prowadzi bardzo dobrze prosperującą firmę. Publikacja rozpoczyna się w momencie sceny intymnej z jednym z pracowników, to niezbyt dobrze świadczy o jej prowadzeniu się. Bohaterka jest trzydziestoletnią kobietą, która myśli, że mężczyźni nie są jej potrzebni do życia, wierzy, że miłość to sterta bzdur i coś, co jest przereklamowane. Wszystko się zmienia, w momencie gdy, w jej życie wkracza Henry. Co wydarzy się w życiu Samanty, czy zmieni swoje postępowanie i uwierzy w prawdziwą miłość? Tego wszystkiego dowiecie się, czytając daną lekturę.

Marta W. Staniszewska napisała opowieść, która rozpali w czytelniku wszystkie zmysły. Historia Samanthy i Henry’ego wciągnęła mnie od pierwszej strony i nie mogłam się od niej oderwać. Jeżeli z jakiegoś powodu musiałam ją odłożyć, to w pierwszej wolnej chwili od razu do niej powracałam. Nie da się ją odłożyć, nie skończywszy jej czytać, to nie możliwe!! Fabuła książki wbiła mnie dosłownie w fotel 😍. Nie zostaje mi nic innego jak zachęcić Was do sięgnięcia po „Nigdy Nie Mówię Nigdy”

„Nigdy Nie Mówię Nigdy”

Wydawnictwo: Psychoskok
Autor: Marta W. Staniszewska
Oprawa: Miękka
Format: 148 x 210
Liczba stron: 270
Cena: 34,90 zł