Jeżeli jesteś rodzicem i nie lubisz, jak dzieci spędzają czas przed telewizorem, czy komputerem to wspaniale. W takim razie zapraszam do sięgnięcia po serie gier stworzonych przez Grzegorza Rejchtmana, to są te gry, które polecam najbardziej tym, którzy chcą kreatywnie spędzić czas ze swoimi dziećmi.
"Ubongo Trigo" niewielkie pudełko zawiera:
32 karty czyli 64 zadania
28 kafli
instrukcja
Zasady gry są proste. Trzeba jak najszybciej zakryć białe pola na wylosowanej prędzej karcie. Kart jest 32, ale na każdej ze stron umieszczono inną łamigłówkę, co łącznie daje 64 zadania do rozwiązania. Fajnym rozwiązanie jest także to, że na jednej stronie umieszczono łatwiejsze zadanie a na drugiej trudniejsze. Poziom trudności wyznacza nam ilość umieszczonych kafli. W wersji prostszej mamy cztery z siedmiu dostępnych dla graczy płytek natomiast w trudniejszej trzeba ułożyć 6.
Każda karta na stronie posiada dwie łamigłówki do rozwiązania, a rozgrywka ma zawsze 8 rund. Weźmy pod uwagę trzech graczy, wtedy nasza talia składa się z 4 kart, a pozostałe wkładamy z powrotem do pudełka. Każdy z graczy po kolei dobierają po jednej karcie, a następnie ważne, aby w tym samym czasie je odwracają. Trzeba pamiętać, aby żadne z białych pól nie zostało nieprzykryte kafelkom, a także wszystkie kafle muszą idealnie pasować i nie mogą wystawać poza łamigłówkę. Kto pierwszy rozwiąże swoje łamigłówki głośno woła „Ubongo” i odlicza do 20 lub do 30 w zależności od poziomu trudności. Jeżeli ktoś jeszcze skończy swoje zadania, w tym czasie także dostaje punkt.
Podsumowując "Ubongo Trigo" jest to bardzo emocjonująca gra, dostarcza mnóstwo radości. Rozwija wyobraźnie i spostrzegawczość. Wydanie gry jest niewielkie, więc można je zabrać wszędzie, gdzie będziemy mogli pograć z dziećmi czy też znajomymi. Cena także przystępna 49,99 zł co zachęca do kupna. Gra jest dla dzieci od 7 roku życia. Nie zostaje mi nic innego jak tylko zaprosić do rozgrywki. Oczywiście polecam!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz