Wydawnictwo HarperKids kolejny raz wydało kolorowankę w których, nie używa się kredek, tylko to, co dzieci lubią najbardziej wody 😃. "Bing. Wodne czary-mary" Gdy pokazałam mojemu maluchowi, kolorowankę i wyjaśniłam mu, o co w nich chodzi, szeroki uśmiech zagościł na jej twarzy.
Głównego bohatera zna chyba każde dziecko i nie muszę go przedstawiać „Bing" to o nim mowa jest to mały bardzo sympatyczny króliczek, którego pokochał mój synek. Ochoczo ogląda go na ekranie TV oraz z chęcią sięga po książeczki, w których głównym bohaterem jest sympatyczny króliczek.
Dzisiaj Bing przygotowuje koktajl, wybiera się na piknik z przyjaciółmi, bawi się klockami i wraz z Sulą spaceruje po parku. Przyjrzyjmy się dokładnie ilustracjom, czegoś na nich brakuje. Wtedy chwytamy czarodziejki mazak i już wszystko jasne :)
Publikacja bardzo mnie urzekła, jest solidnie wykonana, ma grube strony, które nie przesiąkają woda, nawet gdy dziecko użyje jej zbyt dużo. Kolorowe ilustracje zachęcają najmłodszych do działania. Kolejnym dodatkowym atutem jest flamaster wodny, który nie brudzi i nie pozostawia śladów tak jak przy malowaniu zwykłymi mazakami czy farbami. Tego typu wodne czary-mary jest świetnym pomysłem na podróż autem. Dziecko wspaniale się bawi, odkrywając kolory, a my unikamy sprzątania, gdyż tutaj używamy specjalnych wodnych flamastrów, które nie brudzą i nie pozostawiają niepotrzebnych plam. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko zachęcić do sięgnięcia właśnie po tę wspaniałą nowość od wydawnictwa HarperKids.
Wydawca: Harper Collins
Liczba stron: 10
Wymiary: 21.0 x 23.0cm
Cena: 32,99 zł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz