W dzisiejszych czasach dzieci uciekają w świat gier i tam szukają emocji, magicznych rzeczy, stworów i nieziemskich umiejętności. W takiej sytuacji ciężko przekonać dziecko, aby sięgało po książki, mi się udało za sprawą wydawnictwa Egmont a dokładniej za sprawą niecodziennego komiksu: "Magiczna 7. Nigdy sami"
"Magiczna 7. Nigdy sami" Historia zaczyna się bardzo fajnie, poznajemy maga, który swoje moce podzielił miedzy siedmioro swoich uczniów i kazał im czynić dobro i nigdy nie schodzić na złą drogę. Po prostu mają sprawić, aby świat stał się lepszym. Minęły stulecia i nagle znajdujemy się we współczesnym świecie pomiędzy nastolatkami.
W tomie pierwszym poznajemy Leo, który wraz z mamą przeprowadził się do innego miasteczka. Jest pierwszy dzień, gdzie chłopiec idzie do szkoły, nie jest szczęśliwy z tego powodu, nie dość, że zostaje zamknięty w szafce, to jeszcze jest przyłapany na spóźnianiu się na lekcje. Zostaje zaprowadzony do dyrektorki szkoły i tam poznaje dwójkę niesamowitych uczniów, którzy tak jak on czują się samotni i nierozumiani przez resztę. Od tego spotkania już nic nie jest takie same, młodzież zaczyna przeżywać niesamowite przygody i już nie czyją się wyrzutkami.
Serię tworzą belgijski redaktor, tłumacz i scenarzysta Kid Toussaint oraz różni rysownicy, w początkowych tomach przede wszystkim włoski grafik komiksowy i ilustrator książkowy Giuseppe Quattrocchi. Czyli seria zapowiada się nieziemsko fajna. Komiks przypadł ni do gustu, gdyż opowiada o chłopcu, który nie czuł się dobrze w swoim środowisku, dzięki pewnemu spotkaniowi dowiedział się, że takich dzieci jak On jest więcej. Już nie mogę doczekać się kolejnego tomu. Oczywiście polecam!!!!
Liczba stron: 56
Oprawa: twarda
Wydawca: Egmont
Wydanie: 2022
Cena: 29,99 zł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz